piątek, lutego 24, 2006

Murzynek Bambo (współcześnie)

(To poezja nie mojego autorstwa)

Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
Czarną sukienkę ma ten koleżka
Uczy tłumaczy w radiu Maryja
Kto godny chwały a kto wręcz kija
Leje na serce miód swoim gościom
Do adwersarzy zionie miłością
Żyda masona czuje z daleka
Wszystko w nich widzi oprócz człowieka
Glemp traci nerwy - Rydzyk łobuzie.
Tadzio z uśmiechem nadyma buzię
Pieronek błaga - Daj na wstrzymanie.
To on rozkręca nową kampanię
Życiński prosi - Weź odpuść sobie.
A Rydzyk: - Spadaj! Co zechcę zrobię.
Rząd go popiera prezydent chwali
Lepper z Giertychem pokłony wali
Czuje się bosko jak w siódmym niebie
Do Sejmu wchodzi tak jak do siebie
A gdy podskoczyć ktoś mu próbuje
Armię beretów mobilizuje
Ich nie obchodzi co sądzi prasa
Że dla Rydzyka Bogiem jest kasa
Mohery wielbią swego pasterza
Dla nich ważniejszy jest od Papieża!

czwartek, lutego 23, 2006

Tłusty czwartek

Czwartek tłusty
dniem rozpusty.
Niech każdy pączuszek
obtłuści nam brzuszek.

piątek, lutego 17, 2006

Dzień Kota

Kot ma także swoje święta,
o tym warto jest pamiętać.
Całuję dziś moje kociaki -
Pypciu i Ptysiu - BUZIAKI!!!

wtorek, lutego 14, 2006

Walentynki

W tym dniu zimowym, w środku lutego,
gdy imieniny są Walentego,
ludzie obchodzą święto radosne,
ponieważ czują w swym sercu wiosnę.

Chcę Ci dziś życzyć wiosny, miłości,
do mniej radosnych chwil cierpliwości.
Chcę być Ci zawsze, Miśku, podporą,
czy to zimową, czy letnią porą.

By każdy dzień Twój był pełny słońca,
by pomyślności nie było końca,
by w Twoich oczach na zawsze gościł
ten promyk ciepła i namiętności.

Wszystko to objąć trudno słowami,
więcej wyrazić można czynami.
To, czego nie ma w tym krótkim liście
przekazać pragnę Ci osobiście.